Sława w skali mikro
22 maja 2008, 08:32Kultura masowa tworzy i hołubi celebrities, a także celetoidów, czyli gwiazdy tabloidów. Coraz częściej słyszy się jednak o tzw. microcelebrities. Kto to taki i kto może nim zostać? Mikrocelebryta jest znany jak prawdziwa gwiazda, ale dużo mniejszemu gronu: tysiącowi, kilkuset, a czasem nawet tylko kilkudziesięciu osobom. To odpowiednik Angeliny Joli czy George'a Clooneya, ale w skali mikro, stąd nazwa zjawiska i człowieka. Inni, czyli fani, interesują się jego życiem.
Miejska oporność
27 września 2010, 09:38Ludzie, którzy zamieszkują tradycyjnie miejskie obszary, są lepiej przystosowani genetycznie do zwalczania infekcji. Naukowcy doszli do takiego wniosku, sprawdzając, ile osób ma wariant genu zabezpieczający przed gruźlicą i trądem. Okazało się, że występował on częściej u mieszkańców rejonów z dłuższą historią urbanizacji, gdzie w pewnym okresie choroby były bardziej rozpowszechnione.
Wyścig zbrojeń między wąglikiem a ludźmi częściowo uodpornił Europejczyków na zachorowanie
7 grudnia 2021, 19:07Bakteria wąglika atakuje ludzkość od niepamiętnych czasów. Badania przeprowadzone w Cornell College of Veterinary Medicine wykazały, że w toku ewolucji ludzie wielokrotnie nabywali większej odporności na wąglika. Doszło do tego wówczas, gdy w ich diecie w większym stopniu pojawiło się mięso przeżuwaczy czy po upowszechniania się rolnictwa. Dzięki temu Homo sapiens, przede wszystkim Europejczycy i ich potomkowie, posiada mniej receptorów umożliwiających zakażenie wąglikiem.
HIV nie przestaje zaskakiwać
30 czerwca 2008, 00:11Odpowiedzialny za większość przypadków AIDS wirus HIV-1 zaczął atakować ludzi wcześniej, niż sądzono - donoszą naukowcy z University of Arizona. Ich zdaniem do pierwszych infekcji dochodziło już na początku XX wieku, czyli o około 20 lat wcześniej, niż dotychczas sądzono. Dokładnie odwrotne dane dostarczają najnowsze badania na temat bliźniaczego wirusa HIV-2 - zdaniem naukowców, nabrał on zdolności do zakażania ludzi kilkadziesiąt lat później, niż dotychczas uważano.
Rośliny podszyły się zapachowo pod zapylaczy
4 kwietnia 2012, 05:39Zwykle rośliny i zapylające je owady dostosowują się do siebie nawzajem w ramach koewolucji. Okazuje się jednak, że w przypadku przedstawicieli rodziny obrazkowatych (Araceae) relacja była zdecydowanie jednostronna, bo rośliny wykształciły zapach, naśladując pierwotną woń swoich zapylaczy, czyli poświętnikowatych (Scarabaeidae).
Błyskawiczna ewolucja uodparnia stonkę ziemniaczaną na dziesiątki insektycydów
22 lutego 2022, 09:25Stonka ziemniaczana wyewoluowała odporność na ponad 50 różnych rodzajów insektycydów, stając się tym samym „superszkodnikiem” odpornym w dużej mierze na działania ludzi mające na celu uchronienie przed nią upraw. Jak wykazały nowe badania, owad osiągnął ten sukces korzystając ze zróżnicowania swojego genomu, dzięki czemu różne populacje z terenu USA szybko zyskały odporność na niemal wszystkie chemikalia, jakimi ludzie próbują je zwalczać.
Magnetyczny ferroelektryk
21 października 2009, 11:31Na początku była teoria. Craig Fennie z Argonne National Laboratory przewidział, że tytanian żelaza (FeTiO3) wytworzony pod wysokim ciśnieniem, powinien wykazywać zarówno właściwości ferromagnetyczne jak i polaryzację ferroelektryczną. Takiej kombinacji zwykle nie spotyka się w jednym materiale.
Splątanie czy kwantowa interferencja? – oto jest pytanie o fundament kwantowej rzeczywistości!
15 października 2018, 12:07We właśnie opublikowanym artykule dr hab. Paweł Błasiak z Instytutu Fizyki Jądrowej Polskiej Akademii Nauk (IFJ PAN) w Krakowie pokazał, jak z "cegiełek" klasycznej fizyki konstruować szeroko pojęte optyczne układy interferometryczne, wiernie odtwarzające najdziwniejsze przewidywania mechaniki kwantowej w odniesieniu do pojedynczych cząstek
Satelita potwierdził ogólną teorię względności
5 maja 2011, 13:30Należąca do NASA sonda Gravity Probe B (GP-B) potwierdziła dwa główne wnioski wynikające z ogólnej teorii względności. Zadaniem GP-B jest właśnie sprawdzenie teorii Einsteina.
Droga Mleczna i Andromeda już się spotkały?
4 lipca 2013, 12:05Od wielu lat naukowcy są przekonani, że za około 4 miliardy lat Droga Mleczna zderzy się z Galaktyką Andromedy i że będzie to pierwsze ich zderzenie. Tymczasem grupa astronomów pracująca pod kierunkiem Honghenga Zhao z University of St. Andrews zaproponowała nową teorię. Zgodnie z nią wspomniane galaktyki spotkały się już przed około 10 miliardami lat, a nasze rozumienie grawitacji jest niewłaściwe